We współczesnych czasach kompetencją, którą koniecznie trzeba rozwijać u dzieci, jest krytyczne myślenie. Jak to robić w codziennych sytuacjach?

Krytyczne myślenie – to hasło powtarzamy czasem automatycznie, nie zastanawiając się nawet, co się na nie składa i jak z niego korzystamy. Krytyczne myślenie to umiejętność zatrzymania się i oceny rozmaitych informacji, które do nas docierają. Chodzi o informacje, jakie zyskujemy śledząc media, przekazy, jakie znajdujemy w kulturze, opowieści znajomych, rodziny, ważnych dla nas osób, autorytetów, doradców. Ale współcześnie to także całe mnóstwo komunikatów obecnych w mediach społecznościowych, w postach, filmach, relacjach, reklamach, treściach promocyjnych i sponsorowanych… Każdego dnia dociera do nas morze informacji. Duża ich część jest zupełnie nieprawdziwa, obliczona na zysk lub szkodliwa. Niestety wiele wygląda całkiem przekonująco. Nawet dorośli, wykształceni ludzie dają się nabrać. A co dopiero dzieci?
Krytyczne myślenie w natłoku informacji
Warto zdawać sobie sprawę z tego, że rozwój technologii ma swoje dobre i złe strony, a krytyczne myślenie ma nas chronić właśnie przed tymi złymi. Jeszcze parę dekad temu źródłem informacji były: prasa, radio, telewizja, książki, wykłady itp. Zanim wiadomość ukazała się w gazecie, ktoś musiał ją zredagować, sprawdzić, zatwierdzić, wydrukować – było wiele okazji, by wyłuskać błędy i zastanowić się nad skutkami publikacji. Teraz ta droga jest niezwykle krótka. Każdy z nas ma telefon z dostępem do internetu, w którym może stworzyć ilustrowany tekst lub nagranie i od razu puścić je w świat. To, co trafia do odbiorców wygląda całkiem profesjonalnie i przekonująco. Zgrabny przekaz, ciekawy twórca, trochę miłych gestów wzbudzających pozytywne emocje… Dopiero dzięki krytycznemu myśleniu możemy ocenić, czy to wszystko jest prawdą, czy stoi za tym rzetelna wiedza i etyczna postawa.
Sprawdzanie informacji to podstawa
Zanim zaczniemy uczyć dziecko krytycznego myślenia, sprawdźmy, czy sami się nim kierujemy. Oto kilka zasad, które pomogą nam, gdy dociera do nas przekonujący komunikat.
- Daj sobie czas, by zrozumieć sens informacji.
- Zwróć uwagę na konkrety: kto jest autorem, kiedy i gdzie informacja została opublikowana, jaki ma wywołać efekt, jakie emocje się po niej pojawiają.
- Sprawdź, na jakiej podstawie przygotowano przekaz, skąd wzięto dane, czy potwierdzają je eksperci albo wiarygodne organizacje.
- Zwróć uwagę na szczegóły, upewnij się, czy rozpoznajesz symbole, logotypy, korzystając z wyszukiwarki sprawdź, czy dana wiadomość pojawia się także w innych miejscach, dowiedz się więcej na ten temat, zapytaj zaufane osoby.
- Nie spiesz się z formułowaniem wniosków, ocen i komentarzy. Krytyczne myślenie to między innymi dawanie sobie czasu do namysłu.
Krytyczne myślenie w wersji dla dzieci
Przyjrzyjmy się teraz temu, jak można rozwijać umiejętność krytycznego myślenia u dziecka. Oczywiście wiele zależy od jego wieku. Dzieci w wieku przedszkolnym i wczesnoszkolnym mają jeszcze niewielką wiedzę o świecie, za to dużo zaufania do autorytetów (rodziców, dziadków, nauczycieli). Dopiero w wieku dojrzewania dziecko zaczyna kwestionować to, co mówią rodzice i inni bliscy dorośli. Wtedy opinia rówieśników staje się bardzo ważna i wiarygodna. Ważne są także takie kwestie jak: inteligencja dziecka, jego zasób słów, asertywność, jakość relacji z rodzicami.
Co zatem, biorąc to wszystko pod uwagę, możemy zrobić, by od najmłodszych lat dziecko zachowywało ostrożność wobec niesprawdzonych informacji i osób mogących wprowadzić je w błąd? Jak można pomóc mu rozwijać krytyczne myślenie?
- Szanuj opinie dziecka. Jeśli nie chce czegoś zrobić, a ty możesz na to pozwolić bez szkody dla jego zdrowia i bezpieczeństwa, zaakceptuj jego sprzeciw. To pomaga mu budować poczucie własnej wartości i zaufanie do siebie. A w krytycznym myśleniu właśnie to jest kluczowe – ufanie własnemu osądowi, a nie temu, co wmawiają inni.
- Buduj z dzieckiem dobrą, bliską i pełną zaufania relację. Powtarzaj mu, że zawsze i o wszystko może cię zapytać. Pokazuj mu, że jesteś tą osobą, która poważnie traktuje jego pytania, rozterki, wątpliwości.
- Ucz zasad bezpiecznego korzystania z internetu (wiele wartościowych materiałów znajdziesz na stronie Fundacji Dajemy Dzieciom Siłę).
- Dużo i często rozmawiaj z dzieckiem, pytając je o zdanie w różnych kwestiach. To mogą być zabawne i niezbyt poważne tematy, np. „Czy lepiej byłoby mieć długą szyję jak żyrafa czy długą trąbę jak słoń?” albo „Który owoc jest najpyszniejszy i dlaczego?”. Prowokuj okazje, w których dziecko przedstawia swoje zdanie, poznaje twoją opinię, sprawdza dane (choćby pytając innych domowników, ale także szukając informacji w dobrych magazynach, takich jak „Świerszczyk” czy „Świerszczyk Reporter”, encyklopedii dla dzieci albo w internecie pod kontrolą dorosłego). Dyskutuj, pokazując, że logiczne argumenty mogą cię skłonić do zmiany zdania.
- Ucz dziecko sprawdzania informacji w kilku źródłach. Proponuj wyprawy do biblioteki, rozmowy z osobami, które mają wiedzę w jakiejś dziedzinie. Pokazuj, że można czegoś nie wiedzieć, że to żaden wstyd się do tej niewiedzy przyznać, a potem sprawdzić i się dokształcić.
- Opowiadaj o tym, w jaki sposób tworzone są treści w internecie. Pokazuj, jak zmieniane są zdjęcia, jakie obrazy, filmy i teksty może opracować sztuczna inteligencja. Gdy oglądacie zabawne filmiki, zastanawiajcie się wspólnie, czy ta sytuacja mogła wydarzyć się naprawdę, czy raczej została zainscenizowana, a jeśli to wyreżyserowana opowieść, to czemu ma służyć.
- Dopytuj o dziecięce fascynacje. Jeśli dziecko ma jakiegoś idola, nie kwestionuj jego talentów, zalet (bo możesz w ten sposób zniechęcić dziecko do rozmów z tobą lub zranić jego uczucia). Raczej pytaj o konkrety, np. czym się zajmuje, jak doszedł do osiągnięć, jakie ma relacje z bliskimi ludźmi. A także: dlaczego dziecko podziwia tę osobę, co mu w niej imponuje, co mniej się mu podoba.
- Pokazuj w codziennych sytuacjach, że na tę samą rzecz albo sprawę można patrzeć z różnych perspektyw. Możecie np. przyglądać się chmurom i mówić, jakie kształty w nich widzicie. Oglądać obrazy, zdjęcia, spektakle, filmy i dzielić wrażeniami. Dyskutować o postaciach z ulubionych bajek. Grać w skojarzenia, kalambury i inne gry, które pokazują, jak różny można mieć sposób myślenia. W nauce krytycznego myślenia ważna jest świadomość, że w wielu dziedzinach życia nie ma czegoś takiego jak jedna, obiektywna prawda i każdy ma prawo do swojego własnego osądu sytuacji.
Fot. Getty Images